niedziela, 21 października 2012

Muzyczne ścieżki

    Dzisiaj o podróżach, tyle, że tych bliższych, bo muzycznych. Jesień za oknem, dzień coraz krótszy, lato i jego ciepłe dni odchodzą we wspomnienia. Chcąc jeszcze przez chwilę przedłużyć lato, oddaję się słuchaniu muzyki.  
    Słuchawki na uszy i odpalam ciepłe dźwięki Stony Road Chris Rea. W tej muzyce jest coś, jakaś ciepła nuta. Dźwięki gitary przywołują wspomnienie słońca, zapachu lepkiego popołudnia nad brzegiem rzeki, beztroskiej podróży zakurzoną drogą. Zawsze, gdy słucham tego szczególnego dźwięku stalowych strun, czuję jak dreszcze przechodzą mi po plecach. Ta muzyka to prawdziwe lekarstwo na jesienną niepogodę.  
    Słyszeliście kiedyś o filmie „O Brother, Where Art Thou?” Jeśli nie, to polecam zobaczyć i posłuchać. Ścieżka muzyczna do filmu jest równie ciepła co Stony Road. Melodia i teksty łatwo wpadają w ucho i nieraz można złapać się na bezwiednym nuceniu którejś z piosenek – w moim przypadku najczęściej dzieje się tak z „Down In The River To Pray”.
    Jeśli ktoś ma więc ochotę o parę dni wydłużyć sobie lato lub chociaż wprowadzić się w wakacyjny nastrój, to śmiało może sięgnąć to te dwa tytuły. Miłego słuchania!  



Brak komentarzy :

Prześlij komentarz